środa, 8 lutego 2012

Heiii:*

Dawno mnie nie było, ale to przez to że nie mam czasu.
Muszę się przyznać że się cięłam, była nawet jedna próba samobójcza otóż najadałam się tabletek  i popiłam winem... To było straszne nie wiedziałam co się ze mną dzieje, bolała mnie strasznie głowa, miałam spowolniony oddech, ale niestety brakło mi tabletek. Kolejną próbę chcę podjąć w walentynki... Tym razem postaram się o to żeby nie brakło mi tabletek. Chcę umrzeć.
Ciężko mi będzie zostawić Darię Roberta i Dawida. (Dawid i Daria to moi przyjaciele, a Robert to mój chłopak<3)

Trudno tak już musi być...
Nikt nawet się nie skapnie, że mnie nie ma. Będą pamiętać do pogrzebu... Pogadają przez tydzień po pogrzebie i to tyle.
Skoro wcześniej się nie liczyłam to po co mam zacząć się liczyć teraz , albo po śmierci. Jak ktoś kto mam mnie w dupie będzie mnie żałował jak umrę no to sory, ale to trochę żałosne, bo jak żyłam to nie umiał mnie docenić, a gdy mnie nie będzie to co kurwa... No właśnie...
Więc proszę żeby ludzie którzy mnie nie znają nie gadali o mnie za plecami ...
Już od dawna pragnę śmierci, ale dopiero teraz uznałam że to najlepszy czas by umrzeć...
Zostało mi jeszcze sześć dni...
Może później jeszcze coś napiszę.
Paa :**
Zapraszam na photobloga :)http://www.photoblog.pl/camile15/

taka nutka
http://www.youtube.com/watch?v=epEDOuXkHdg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz